Cud Miłości odc 129. Odblokuj dostęp do 14157 filmów i seriali premium od oficjalnych dystrybutorów! Oglądaj legalnie i w najlepszej jakości. Włącz dostęp. Dodał: k-r-i-s-u. W katalogu: CUD MIŁOŚCI. Lubisz ten film?
Polecenie 1. Podaj przykłady dowodzące, że na rozwój człowieka ma wpływ aktywność fizyczna (jej brak, umiarkowane i duże natężenie). 2. Okres dzieciństwa. Najważniejsze okresy rozwojowe obejmujące dzieciństwo to okresy: noworodkowy, niemowlęcy, poniemowlęcy, dzieciństwa. Noworodek rozpoznaje głos swojej mamy.
Cud miłości. Wzruszające świadectwo ojca. - Każda osoba z Zespołem Downa ma raz dobry dzień, a raz gorszy. Ja dzisiaj mam dobry dzień, bo się wyspałam porządnie - mówiła z prostotą Natalia. Jak podkreślał Andrzej Suchcicki, "stowarzyszenie istnieje od 17 lat". - Każde ze stowarzyszeń i fundacji ma swoją filozofię działania
Cud Miłości (Milagros) peruwiańska telenowela z 2000 roku produkcji America Producciones licząca 220 odcinków. W rolach głównych Sonya Smith i Roberto Mateos. FabułaJose Antonio Echevarria (Roberto Mateos) jako mały chłopiec był świadkiem tragedii - bandyci wynajęci przez ród De La Torre napadli na jego dom i wymordowali rodzinę. Ocalał tylko on i jego ciotka Raquela, która
Nowennę Pompejańską zaczęłam odmawiać w połowie września 2016 roku, poznałam pewnego chłopaka na portalu internetowym, od razu złapaliśmy świetny kontakt. Przejdź do treści Informacje Nowenna pompejańska
Chyba najsilniejszym z uczuć było wzruszenie. Pojawiało się ono często, zarówno na scenie, jak i na widowni. Wywoływały je słowa piosenek, które w tym roku naprawdę poruszały strunę serca. Mówiły o miłości, o różnych jej stanach i formach; zawsze jednak o miłości życiodajnej – tej, która daje siłę i która ocala.
Sęp (2013) Cały film PL premium Sęp (Michał Żebrowski) jest policjantem z zasadami. Psy 3: W imię zasad (2020) Cały film PL premium Franz Maurer wychodzi z więzienia po 25 latach. Kler (2018) Cały film PL premium Najbardziej kontrowersyjny film ostatnich lat! Cud Miłości odc 209.
Były dwie rzeczy, nad którymi chciałem pracować od razu. Po pierwsze, moja świeżo zdiagnozowana choroba Lou Gehriga. Od dawna cierpiałem także na bezsenność, która była na tyle poważna, że od kilkudziesięciu lat nie mogłem zasnąć bez środków nasennych. Otrzymałem Kod na bezsenność i miałem go stosować trzy razy dziennie.
Tajemnica Zesłania Ducha Świętego. Start Różaniec Tajemnice chwalebne. 3. Tajemnica Zesłania Ducha Świętego. Ks. Robert Strus. „Teraz idę do Tego, który Mnie posłał, a nikt z was nie pyta Mnie: «Dokąd idziesz?». Ale ponieważ to wam powiedziałem, smutek napełnił wam serce. Jednakże mówię wam prawdę; pożyteczne jest dla
Cud miłości. Barbara Likowska-Matys. 24 listopada 2005, 22:20 Bo to, że zostaną matkami, było dla nich oczywiste. Od zawsze. W marzeniach widziały siebie z niemowlęciem przy piersi. Na
03ilb. Jak często zastanawiamy się nad tym skąd bierze się większość naszych wzorców zachowań? Wielu z nas myśli, że zostały one uwarunkowane w dzieciństwie. I oczywiście jest to prawdą, bo do 6-7 roku życia kształtuje się w pełni zestaw naszych przekonań, wartości, z którymi idziemy dalej przez życie i które zakorzenione głęboko w podświadomości warunkują nasze późniejsze automatyczne zachowania, podejmowane decyzje i sposób odbierania świata. A czy myśleliśmy o tym, w którym momencie te wzorce zaczynają się kształtować? Dzisiejsze badania fizyki kwantowej jasno pokazują, że wszystko jest energią. My jesteśmy energią, powstaliśmy z energii i na każdym kroku przenikamy się nawzajem w oceanie energii, który nas otacza. W ostatnich latach bardzo mocno rozwija się psychologia prenatalna. Otóż okazuje się, że kluczowym momentem dla całego naszego późniejszego życia, w którym zapisuje się najwięcej korzystnych dla nas lub nie, wzorców i przekonań na temat ludzi, świata i nas samych jest moment naszego przyjścia na świat – proces narodzin. Kiedy ten proces się zaczyna? Wydawałoby się, że w momencie porodu. Jednak poród to nie początek, ale koniec naszego procesu narodzin. Skoro wszystko jest energią, myśli są energią to czy nie powstajemy już w momencie, kiedy w umysłach naszych rodziców pojawiła się MYŚL, która połączyła się z UCZUCIEM w ich sercach, tworząc INTENCJĘ naszego poczęcia? Moment poczęcia jest niezwykle ważny i już wtedy jako energia, którą jesteśmy – czujemy tę intencję. Dlatego tak ważne jest świadome poczęcie dziecka z miłości, z intencją stworzenia nowego życia. To warunkuje już nasz pierwszy imprint psychologiczny. Następnie, kiedy jako nowe życie zostaliśmy zaakceptowani przez naszych rodziców, kontynuuje się proces naszego rozwoju i wzrastania. Będąc w łonie matki przez 9 miesięcy, tam jest nasz dom – jest nam ciepło, bezpiecznie i przytulnie. Ogromne znaczenie ma wszystko, co mama myśli i robi w czasie ciąży, a przede wszystkim jakie uczucia się w niej pojawiają. Jako dziecko w łonie wszystko słyszymy i czujemy i to są kolejne zapisy kodujące się w naszych strukturach komórkowych. Nasze organy kształtują się stopniowo i wszystkie niezbędne do życia substancje odżywcze otrzymujemy z łożyska. I co się dzieje w momencie porodu? Z czym kojarzy Ci się poród? Ból, krzyk, szpital, pośpiech, nerwowa atmosfera…? Taki obraz porodu został niestety ukształtowany w naszej świadomości zbiorowej i przykre jest to, że niestety u większości kobiet tak to wygląda… Jednak wcale nie musi tak być… Ruch świadomego położnictwa rozwija się na całym świecie coraz intensywniej i coraz więcej kobiet i ich rodzin otrzymuje niezbędną wiedzę i wsparcie do tego, aby poród stał się pięknym, cudownym przeżyciem zarówno dla matki, ojca, jak i dla dziecka. Wyobraź sobie – jako dziecko w łonie, przez 9 miesięcy jesteś trwale połączona poprzez pępowinę ze swoim źródłem życia – łożyskiem – przez które oddychasz, odżywiasz się i które pełni wiele innych funkcji niezbędnych dla Twojego prawidłowego rozwoju. Powstaliście z jednej komórki, a więc Ty i łożysko stanowicie jedność – całość, zarówno fizycznie jak i energetycznie. Jesteś gotowa wyjść na świat – zaczyna się szereg procesów powodujących pojawienie się skurczy, które ułatwiają Ci przesuwanie się w kanale rodnym. Przyjmijmy, że proces rodzenia zachodzi naturalnie, wszystko przebiega prawidłowo – bez oksytocyny, znieczulenia i zbędnych interwencji medycznych. (Pominę już tutaj wpływ substancji podawanych matkom w czasie porodu dla jego przyspieszenia i „ułatwienia”, czy środków znieczulających dla złagodzenia bólu. Niestety nikt w szpitalu nam nie wspomina o wpływie tych substancji na dziecko – przecież jesteśmy w „dobrych rękach”… Ale to już dużo szerszy temat na osobne posty.) Opuszczasz bezpieczny brzuch mamy, wychodzisz na świat i co się dzieje? Zostajesz oślepiona ostrym, jaskrawym światłem, jacyś obcy ludzie dookoła, nerwowa atmosfera, w tle jakieś głosy, może krzyki innych kobiet… i nagle zostajesz brutalnie odcięta od swojego źródła życia, które przecież przez 9 miesięcy stanowiło z Tobą całość – ostre narzędzie przecina pępowinę, która jeszcze tętni, dostarczając Ci niezbędną krew i tlen. Twoje płuca jeszcze nie gotowe do oddychania są zmuszone wziąć pierwszy oddech – zaczynasz płakać, krzyczeć – błagalnie wołając o pomoc – doznajesz szoku krążeniowego i respiracyjnego – zapisuje się tzw. trauma porodowa, której niestety doświadczyła większość z nas i nie jesteśmy absolutnie tego świadomi. Jednak jej skutki determinują wiele naszych późniejszych problemów. Okazuje się, że szybkie przecięcie pępowiny i pozbawienie dziecka łożyska powoduje utratę ogromnej ilości krwi, zwiększa ryzyko anemii, alergii i astmy. Wychodzi to dopiero w czasie różnych terapii oraz hipnozy, gdzie pacjenci wracając do momentu swojego porodu – wyraźnie odczuwają fizyczny ból odcinanej pępowiny i ogromne trudności związane z koniecznością wzięcia pierwszego oddechu. Opóźnienie tego odcięcia choćby o kilkadziesiąt minut, aż pępowina przestanie tętnić, znacznie złagodziłoby ten proces. Ale czy ktokolwiek w szpitalu ma czas, żeby czekać kilka godzin? Przecież jest tyle pracy, czekają kolejne rodzące… Czy w takich warunkach możemy czuć się bezpiecznie i mieć świadomość, że świat, który nas wita jest pełen akceptacji, szacunku i miłości??? Niestety właśnie ten zapis w naszej psychice i emocjach odciska głęboką traumę – konieczność walki o życie, silne poczucie osamotnienia, lęku, straty – nasze cenne zasoby zostały nam brutalnie zabrane. Wielu badaczy stosujących terapie pierwotne potwierdza, że współczesne praktyki okołoporodowe przyczyniają się do tego, że wielu ludzi, ma wrodzone poczucie bezradności, braku decyzyjności i wiary w siebie, ciągle za czymś goni, a związki, które tworzą są często nietrwałe. „Ciało pamięta wszystko, czego doświadczyliśmy od poczęcia do narodzin i później. Zapis tworzy się w układzie limbicznym mózgu. Jakość doświadczeń prenatalnych i okołoporodowych wpływa na nasze życie oraz relacje, w które wchodzimy z ludźmi i światem.” Elena Tonetti – Vladimirowa A gdyby tak ten proces mógł wyglądać zupełnie inaczej??? Gdybyś miała wybór i mogła przyjść na świat w miejscu, które znasz, w którym Twoja mama czuje się dobrze, bo przebywa tam na co dzień, a Ty razem z nią przebywałaś tam przez ostatnie 9 miesięcy? Gdyby na zewnątrz było cicho, przytulnie, przytłumione światła, świece, łagodna uspokajająca muzyka i czekają na Ciebie ludzie, których głosy, uczucia doskonale znasz z życia płodowego? Gdyby wszystko odbywało się bez pośpiechu i nerwowej atmosfery? I zamiast brutalnego pozbawiania Cię źródła życia – pępowiny i łożyska – zostałabyś w tym związku połączona, aż do momentu, kiedy będziesz gotowa się z nim pożegnać i w pełni rozpocząć samodzielne życie? TAK to jest możliwe!!! Rozwiązaniem jest poród lotosowy we własnym domu. Michael Odent, światowej sławy położnik, prekursor nowego podejścia do narodzin ogłosił, że porody przyjmowane przez samodzielne położne minimalizują liczbę wszelkich interwencji medycznych. Stwierdził, że szpital powinien być ostatnim miejscem, w którym miałyby przychodzić na świat nasze dzieci. Już samo wejście do szpitala powoduje uwalnianie się kortyzolu – hormonu stresu – który znacznie hamuje akcję porodową. Za jedyne, słuszne i naturalne uważał dom – bo tam kobieta czuje się najbezpieczniej. Oczywiście w pewnych sytuacjach, kiedy jest to rzeczywiście niezbędne, szpital i cięcie cesarskie są jedynym rozwiązaniem. Jednak dziś zbyt często wykonuje się je rutynowo, a kobiety myślą, że to było jedyne wyjście dla ratowania zdrowia i życia ich oraz dziecka. „Potrzebujemy energii miłości.(…) Musimy ponownie odkryć, czym mogą być narodziny, gdy nie zostaną zakłócone wpływami kulturowymi. Potrzebujemy punktu odniesienia, od którego nie powinniśmy się zbyt oddalać. „Narodziny lotosu” są właśnie takim punktem.”Michael Odent, położnik Czy my kobiety wierzymy w to, że jesteśmy stworzone do rodzenia dzieci? Czy mamy świadomość, że nasze ciało doskonale wie, jak ten proces powinien przebiegać? Czy mamy poczucie mocy i sprawczości, pełne zaufanie do Natury? Ja w to uwierzyłam. Stopniowo zdobywałam niezbędną wiedzę, odkrywałam świat do tej pory dla mnie totalnie abstrakcyjny i świadomie przygotowywałam się przez cały okres ciąży do tego, aby móc urodzić w sposób jak najbardziej naturalny i w pewnym momencie przyszła do mnie idea porodu lotosowego, we własnym domu, oczywiście przy wsparciu i pomocy położnej. Jeżeli jako kobieta nie masz tego poczucia mocy i masz same negatywne skojarzenia związane z porodem – zawsze możesz to zmienić, podejmując świadomą i konsekwentną pracę nad sobą i własnym rozwojem. Bo to Ty decydujesz o tym, w co uwierzysz. Ja wiele lat temu będąc osobą totalnie nieświadomą, wierzyłam w słuszność „cesarki na życzenie” – przecież po co się męczyć? Nie miałam zamiaru karmić dziecka piersią – po co sobie utrudniać życie, jak można podać mleko z butelki? Aż wstyd się przyznać, ale taki był mój poziom świadomości 10 lat temu. Dzisiaj nie wyobrażam sobie innego sposobu, w jaki moje kolejne dzieci przyjdą na świat – dla zdrowej kobiety, w zdrowej ciąży – poród lotosowy we własnym domu to najpiękniejsza i najbardziej naturalna forma powitania cudu nowego życia. Można też to zrobić w szpitalu, jednak wymaga to ogromnej odwagi i „wywalczenia” swoich praw. Z roku na roku coraz więcej rodziców decyduje się na taką właśnie formę porodu. Poród lotosowy to praktyka polegająca na nieprzecinaniu pępowiny, lecz pozostawieniu jej do całkowitego uschnięcia i samoistnego odłączenia się od dziecka w sposób naturalny, pozostawiając ślad w postaci pępka. Najczęściej trwa to od 3 do 10 dni. W tym czasie odpowiednio pielęgnujemy łożysko, zasypując je solą i ziołami. Właśnie w taki sposób przyszedł na świat nasz syn – w ciszy, spokoju, miłości, przy ogromnym wsparciu męża, bez pośpiechu, w pełnym poszanowaniu wszelkich jego praw – przede wszystkim prawa wolności wyboru. Po 9 dniach nastąpiło samoistne odłączenie się dziecka od pępowiny, pozostawiając piękny pępek – łożysko wypełniło swoją rolę. Od momentu narodzin Aleksander był bardzo spokojny, w ogóle nie płakał, przez kilka dni miał nawet zamknięte oczka, które stopniowo ukazywały nam swoje piękno – łagodnie i w swoim tempie wybudzał się do życia. To był cudowny, magiczny czas, jakby wszystko nagle zatrzymało się w miejscu, w domu panowała niezwykła energia. Wiem, że dla wielu z Was temat ten może wydawać się totalnie oderwany od rzeczywistości. Wiele kobiet nawet nie ma pojęcia do kogo tak naprawdę należy łożysko – do matki czy do dziecka? Niestety przeważnie myślimy, że do matki, bo w szpitalu traktowane jest jako zbędny odpad poporodowy, a którego pozostawienie choćby nawet kilka godzin dłużej (nie mówiąc już o dniach!) jest bezpodstawnie powiązane z ryzykiem zdrowia i życia matki i dziecka. Tak zostało nam to przedstawione, a my w to uwierzyliśmy. A może warto byłoby się zastanowić nad tym, co tak naprawdę dzieje się z łożyskami, które natychmiast są zabierane kobietom w szpitalach…? Przecież coraz szerzej mówi się o bezcennej wartości krwi pępowinowej i komórkach macierzystych w niej obecnych, które potrafią ratować zdrowie i życie, kiedy zostaną zachowane do ewentualnego użycia w poźniejszych latach – co jest oczywiście bardzo kosztowne. A czy ktokolwiek się zastanawia nad możliwością pozostawienia dziecka w połączeniu z łożyskiem tak długo, aż cała ta krew przepłynie swobodnie z powrotem do dziecka, dając mu tę cudowną mieszaninę przeciwciał i komórek macierzystych na zawsze? Przecież to właśnie do dziecka one należą i nikt nie ma prawa mu ich zabierać. Okazuje się, że przecinanie pępowiny jest zabiegiem wyłącznie higieniczno – zwyczajowym i nie ma żadnych słusznych ku temu przesłanek. Łożysko jest odpowiedzialne za wszelkie procesy życiowe dziecka, dopóki wszelkie narządy nie zaczną samodzielnie funkcjonować. I okazuje się, że kiedy to następuje, to w łożysku stopniowo wygaszają się obszary odpowiedzialne za dane narządy. Czy kiedykolwiek widziałaś łożysko z bliska? Jest to przykre, ale większość ludzi to brzydzi. Ja kiedy zobaczyłam łożysko mojego syna, byłam absolutnie zachwycona jego pięknem – drzewo życia – to było moje pierwsze skojarzenie, bo rzeczywiście tak ono wyglądało – bardzo intensywnie ukrwione, pełne życiowej energii. Poza aspektem czysto zdrowotnym, pozostawienie łożyska ma także wymiar duchowy. Tak, jak wspominałam dziecko i łożysko są jednym organem, a więc otacza je to samo eteryczne pole aury i mają wspólną świadomość. Kiedy pozostawiamy dziecko z łożyskiem do samoistnego zakończenia tego procesu, powoduje to, że aura dzieci lotosowych pozostaje pełna, nienaruszona, co prowadzi do silniejszego układu immunologicznego, ponieważ jej pole energetyczne jest mocniejsze. Dzieci te są od początku głęboko osadzone i w pełni obecne w swoich ciałach, widać to w ich spojrzeniu, mają już na starcie to wszystko, do czego wielu ludzi nawet nie dochodzi przez całe życie – pełen potencjał swoich zasobów, bo nic nie zostało im zabrane. Łożysko symbolizuje też wewnętrzną mądrość oraz ucieleśnia pierwszy związek – pierwotną relację, na której opierają się nasze późniejsze związki. Poród lotosowy pozwala na powolne i łagodne przejście z łona na ziemię, z wody na powietrze oraz stwarza przestrzeń i czas na nawiązanie więzi i swobodną integrację w nowym świecie. Kiedy cały ten transfer materii i świadomości się dokona, pępowina samoistnie odpada, a dziecko w pełni wcielone zaczyna odrębne życie. Może warto zastanowić się nad tym, czy Stwórca mając w zamyśle proces narodzin nowego życia wymyśliłby coś takiego, że będzie potrzebne jakieś ostre narzędzie do tego, aby dziecko oddzielić od matki, aby mogło przyjść na świat??? Natura sama w sobie jest doskonała i nie popełnia błędów… Byc może to, o czym piszę jest dla Ciebie totalnie niedorzeczne, a być może sprawi, że zaczniesz się zastanawiać, czy może właśnie tak powinien wyglądać proces przyjścia nowego człowieka na świat – jak mogą rodzić się CUDA? Bo nic nie zaprzeczy temu, że narodziny dziecka są cudem w życiu niemal każdego człowieka. Może pokażesz ten artykuł jakiejś kobiecie, która dostrzeże wartość tej idei i będzie chciała dalej zgłębiać temat, dzięki czemu poród będzie dla niej i dziecka cudownym doświadczeniem… Masz wpływ na to, w jakich warunkach będą się rodzić nasze dzieci, dzieci naszych dzieci oraz innych bliskich nam osób. Aby poznać dokładniej to, o czym piszę, polecam Wam książkę Edyty Adamczewskiej „Tajemnica narodzin. Poród lotosowy” oraz Shivam Rachana „Narodziny w nowym świetle. Lotosowy poród”. Moim marzeniem jest, aby coraz więcej dzieci przychodziło na świat w sposób jak najbardziej naturalny, świadomy, godny i aby ten proces zapisywał się w nich oraz w ich rodzicach na trwałe jako cudowne, piękne przeżycie i wspomnienie, o którym będą z radością opowiadać swoim bliskim. Dlatego cały czas zgłębiam i poszerzam swoją wiedzę na ten temat, aby coraz szerzej promować ideę porodu lotosowego, bo całym sercem wierzę w jego słuszność i cudowną moc. Obserwacja mojego syna na co dzień i tego jak się pięknie rozwija jeszcze bardziej mnie w tym utwierdza. Życzę Wam pięknych i cudownych procesów narodzin!
Welcome to Estera Saraswati's virtual home! Join our tribe and subscribe to our newletter. Please choose language version below. Have a beautiful day! Witamy w wirtualnym domie Estery Saraswati. Dołącz do grupy ludzi czujących podobnie i zarejestruj się na newsletter. Wybierz proszę wersję językową poniżej. Pięknego dnia! Skip to content O NASO ESTERZEWIZJAWSPARCIEDOŁĄCZFUNDACJAZDJĘCIAMENTORZY I NAUCZYCIELEZDJĘCIA Z WYDARZEŃII Międzynarodowe Spotkania Seksualność i Świadomość 2015IBIZA- WARSZTAT SAMOWYZWALAJĄCA MOC DAKIŃMISTERIUM W OGRODACH SEMIRAMIDY – NOCNE PARTYZ PRZYJACIÓŁMIZDJĘCIA PROFILOWESKARBYESEJEWIDEOWYWIADYWEBINARYKRÓTKIE FORMYINSPIRACJEPOLECAM PRZYJACIÓŁSKLEPKALENDARZKONTAKTFORUMKURSYSKLEPKONTOZALOGUJRESETUJ HASŁOO NASO ESTERZEWIZJAWSPARCIEDOŁĄCZFUNDACJAZDJĘCIAMENTORZY I NAUCZYCIELEZDJĘCIA Z WYDARZEŃII Międzynarodowe Spotkania Seksualność i Świadomość 2015IBIZA- WARSZTAT SAMOWYZWALAJĄCA MOC DAKIŃMISTERIUM W OGRODACH SEMIRAMIDY – NOCNE PARTYZ PRZYJACIÓŁMIZDJĘCIA PROFILOWESKARBYESEJEWIDEOWYWIADYWEBINARYKRÓTKIE FORMYINSPIRACJEPOLECAM PRZYJACIÓŁSKLEPKALENDARZKONTAKTFORUMKURSYSKLEPKONTOZALOGUJRESETUJ HASŁO Home/Narodziny do Miłości – Formularz Narodziny do Miłości – FormularzEstera Saraswati2022-01-26T22:56:21+01:00 "NARODZINY DO MIŁOŚCI" ZGŁOSZENIE UCZESTNICTWA Dziękujemy za chęć uczestnictwa w warsztacie “Narodziny do Miłości” z Esterą Saraswati. Od tego formularza rejestracyjnego zaczyna się Twój pierwszy etap transformacyjnej podróży. Dlatego prosimy o uważne odpowiedzenie na wszystkie pytania. Wszystkie podane tu informacje są poufne, poza informacjami służącymi do organizacji, jedynie do wglądu Estery. Dziękujemy za poświęcenie czasu. Wkrótce się z Tobą podziękowaniem,Estera SaraswatiKontakt: zapisy@ prosimy o zapoznanie się:Dbając o dobro każdego uczestnika i grupy, Estera zapoznaje się uważnie z każdym wypełnionym formularzem rejestracji. Podane informacje pomagają w zobaczeniu i ocenieniu przez nią Państwa gotowości do tego niektórych przypadkach możemy po jej zapoznaniu się z wypełnionym formularzem rejestracji lub ewentualną rozmową dodatkową, zaproponować właściwe przygotowanie. Zastrzegamy też sobie prawo do odmówienia przyjęcia, bazując ma wiedzy dotyczącej tego programu. Po akceptacji uczestnictwa prześlemy mailem dalsze kroki Procesu Rejestracji uwzględniające umowę uczestnictwa oraz terminy i zasady opłat. Telefon kontaktowy z kodem kierunkowym kraju *Identyfikacja płciowa *KobietaMężczyznaIstota niebinarnaOsoba transpłciowaInna odpowiedźJaki jest Twój obecny zawód/praca? Czy chcesz ją rozwijać/kontynuować czy zmienić w przyszłości? *Załącz proszę swoje AKTUALNE zdjęcie twarzy (z tego miesiąca). *Nie wybrano jeszcze żadnego proszę doświadczenie własne, jeśli masz, z pracą Estery Saraswati (jaki zakres, forma itd.). Jeśli tak, jakie były Twoje istotne odkrycia lub transformacje? *Skąd wiesz o tym warsztacie? *KwestionariuszPoniższe informacje są kluczowe i poufne oraz traktowane z szacunkiem. Umożliwią one stworzenie przez Esterę doświadczenia skrojonego na miarę. Dziękuję za zaufanie i proszę swoją głęboką motywację uczestnictwa w tym warsztacie. *Opisz proszę, co istotnego wiesz o swoim poczęciu, narodzinach i pierwszym okresie życia *Czy jesteś rodzicem i jeśli tak, jakie masz doświadczenia z narodzinami dzieci? *Jeśli masz, opisz proszę swoje wcześniejsze doświadczenie w zakresie uzdrawiania doświadczeń prenatalnych i porodowych *Opisz proszę, jeśli znasz, kluczowe w Twojej rodzinie lub linii przodków traumy odnośnie narodzin, przynależności, aborcji, niechcianych dzieci *Opisz proszę czy i w jaki sposób angażujesz się w sprawy świata (poza własną rodzinę). Czy i jak chcesz to zmienić? *Opisz proszę, czym jest dla Ciebie energia seksualna i jak ją odczuwasz w swoim ciele? *Opisz proszę swoją relację z wyznaczaniem i komunikacją swoich granic oraz szanowaniem granic innych. *Opisz proszę, jeśli masz, doświadczenie emocjonalnej, mentalnej, fizycznej przemocy. *Opisz proszę, jeśli masz, doświadczenie przemocy lub nadużycia natury seksualnej. Czy i na jakim etapie jesteś w procesie uzdrawiania? *Opisz proszę przed jakimi stoisz szansami, możliwościami w życiu. *Opisz proszę swoje obecne wyzwania w życiu. *Opisz proszę swoją duchowość oraz czy jest połączona z ciałem i materią. *Jeśli masz, opisz proszę swoje wcześniejsze doświadczenie i trening w medytacji. *Jeśli masz, opisz proszę swoje wcześniejsze doświadczenie w zakresie Tantry. *Opisz proszę, jakie masz doświadczenia z komunikacją, która konfrontuje cię z trudnymi informacjami o sobie i jak reagujesz. *Opisz proszę, jeśli masz, swoje obecne problemy zdrowotne. *Opisz proszę, czy bierzesz leki, które zmieniają twój nastrój lub stan świadomości. *Zdrowie psychiczne - Opisz proszę, czy masz istotne problemy natury psychicznej (np. przewlekła depresja, lęki, psychozy, choroba dwubiegunowa, obsesyjno-kompulsywne zachowania, zaburzenia odżywiania, uzależnienia) oraz czy obecnie zażywasz jakieś leki psychiatryczne. *Opisz proszę, jeśli masz, problem z uzależnieniami (np. obsesyjno-kompulsywne zachowania, zaburzenia odżywiania, alkohol, pornografia, narkotyki, papierosy, pracoholizm itd.) *Umowa"Zgadzam się wziąć odpowiedzialność za charakter mojego doświadczenia i moje zdrowie. Jako osoba dorosła, zgadzam się być odpowiedzialna/y i z szacunkiem w moich interakcjach z innymi. Będę używać jasnej bezpośredniej komunikacji werbalnej i jeśli nie czuję się z czymś komfortowo, wyrażę swoje obawy w sposób jasny i bezpośredni do prowadzącej i organizatorów. Zgadzam się monitorować mój udział i nie przekraczać własnych fizycznych i emocjonalnych limitów. Przyjmuję odpowiedzialność za ryzyko związane z moim stanem podczas tego warsztatu. Przyjmuję także ryzyko płynące z konsekwencji związanych z moimi wcześniej istniejącymi warunkami fizycznymi lub psychicznymi."Regulamin i zasady uczestnictwaZGODA WSTĘPNA *Oświadczam, że przeczytałem, zrozumiałem i akceptuję regulamin.